"Piękny błękit nieba to wynik oddziaływania światła słonecznego na cząsteczki powietrza.
Cząsteczki azotu lub tlenu atmosferycznego, pobudzone białym światłem słonecznym,
wysyłają we wszystkie strony niebieskie światło
i to właśnie ono nadaje kolor niebu.
Taki sam niebieski kolor ziemskiej atmosfery widać z kosmosu.
Ponieważ światło można traktować jak falę,
przy opisie tego zjawiska używa się także określenia rozproszenie,
gdyż część światła słonecznego zmienia kierunek.
Angielski fizyk lord John William Rayleigh
odkrył matematyczną zależność rozpraszania fal na obiektach mniejszych od długości fali.
(taki właśnie wypadek zachodzi tutaj).
Mówi ona, że im krótsza fala, tym silniej jest rozpraszana.
W wypadku światła słonecznego oznacza to,
że światło niebieskie o najkrótszej fali
rozpraszane jest dziewięciokrotnie silniej od światła czerwonego
- dlatego niebo jest niebieskie."
Wypowiedź dla Dilmah z cyklu: Jan Rurański odpowiada na proste pytania