Weronika
nie lubiła zostawać w domu sama. Czuła się nieswojo. W przeciwieństwie
do Karoliny, która mówiła, że jak rodziców nie ma, to jest fajnie i
można do woli grać na komputerze czy oglądać telewizję. Weronika
telewizją szybko się nudziła, a komputera nie miała. Co tu robić?
Rodzice wyszli do sklepu. Dziewczynka postanowiła zająć się tym, co lubi najbardziej, czyli wymyślaniem sukienek. Najpierw je rysowała, a potem wycinała i przyklejała na tekturkach. Mama kiedyś jej powiedziała, że tworzy śliczne obrazki i może kiedyś zostanie prawdziwą projektantką mody. |
|