Najtrudniejsze zadanie matematyczne?

Wyniki szkolne czterech próbnych sprawdzianów szóstoklasisty wykazały, że najtrudniejsze zadanie zawierał test Operonu przeprowadzony 8 stycznia 2015 r. Zadanie o największym stopniu trudności dla szóstoklasistów SP w Górkach Szczukowskich, to zadanie 14:
"Ala ma 12 lat, jej siostra Gosia jest trzy razy młodsza. Dokończ zdanie – wybierz odpowiedź spośród podanych. Kiedy Gosia przyszła na świat, Ala miała
A. 3 lata     B. 4 lata     C. 8 lat     D. 9 lat".
Zadanie wymagało modelowania matematycznego. "Wymaganie szczegółowe: Uczeń porównuje różnicowo i ilorazowo liczby naturalne, dostrzega zależności między podanymi informacjami". Tego typu zadnia są bardzo trudne nie tylko dla szóstoklasistów. Jak podaje dziś zaprzyjaźniony portal internetowy: 85% ludzi podaje błędną odpowiedź do zadania: "Kiedy miałem 4 lata...". Odsyłam do artykułu źródłowego. deser.pl - prosta zagadka matematyczna

Zimowe zdjęcia naszych uczniów i absolwentów

Zima kojarzy Ci się z ruchem, aktywnością i wspaniale spędzonym czasem poza domem? Zobacz kreatywne rozwiązania miłego spędzania czasu na śniegu i białego szaleństwa w wykonaniu uczniów i absolwentów naszej szkoły. Zima 2015 :)

Nieustająca akcja zbierania plastikowych nakrętek

Wiele firm i instytucji angażuje się w zbieranie plastikowych nakrętek, które wymieniane są na sprzęt rehabilitacyjny. Także i nasza szkoła od lat zaangażowana jest w tą akcję. Nadrzędnym jej celem jest chęć niesienia pomocy dla dzieci niepełnosprawnych. W "ciułanie" zaangażowane są całe rodziny: dzieci, ich rodzice, dziadkowie a nawet dalsza rodzina. Walczymy o lepsze jutro dla dzieci, które choć nie chodzą do nas do szkoły, to jednak ich los głęboko nas porusza. Tym razem zbieramy nakrętki dla Mateusza Sitarskiego oraz Dominika Korusa. Pomoc niesiemy współpracując z fundacjami.
Przekazujemy apel:
Potrzebna pomoc dla Mateusza Starskiego i Dominika Korusa. 
Więcej informacji na stronach: 

Uczniowie i absolwenci odrzutowo witają ferie

Dziś uczniowie i absolwent naszej szkoły dowiadywali się o tym, na jakiej zasadzie działa rakieta z herbaty. Startująca rakieta z podpalonej bibułki zadziwiła uczniów i wywołała na ich twarzach uśmiech. Przypomnieliśmy przy tym zasadę, że uczniom nie wolno bawić się zapałkami, a posługiwanie się nimi może nastąpić tylko za zgodą i pod opieką dorosłych (opiekunów, rodziców...). W ten sposób powitaliśmy ferie 2015. Rakiety, z którymi bawili się uczniowie i absolwent widoczne są na zdjęciach. Dla zaznaczenia miejsca unoszących się w powietrzu płonących elementów stworzono grafikę z czterech zdjęć, na których rakiety wyróżniono w elipsach.