Rozsmakowani świątecznymi przysmakami dziś piekliśmy pierniczki. Okazało się, że wciąż jesteśmy nienasyceni słodkościami. Szczególnie cieszą nas smakołyki, które przygotowujemy samodzielnie. Lubimy takie przygody, podczas których zdobywamy nowe umiejętności w sposób praktyczny. Jest to fajna zabawa. Piernikowe serca piekliśmy na Dni Babci i Dziadka, które obchodzić będziemy w naszej szkole 21-22 stycznia 2014 r. Działaliśmy według ustalonego algorytmu: Był przepis i zgodnie z zapisami zagnietliśmy ciasto, rozwałkowaliśmy je tworząc smaczny piernikowy dywanik. Potem w dywaniku wykrawaliśmy ciasteczka, które z uwagą przenosiliśmy na blachy. W ten sposób zapełniliśmy piekarnik. Pomocy w obsłudze piekarnika udzieliły nam Panie wychowawczynie. Pierniczki upiekli rodzice, którym serdecznie dziękujemy za pomoc: pani Agata Guzy i pani Agnieszka Rutka. Pierniczki są słodziutkie i smaczne - potwierdzają dzieci, które dzieliły się pokruszonymi wypiekami. W kuchni dziś bawiły się dzieci sześcioletnie i drugoklasiści.
W pierwszy poniedziałek 2014 r., po niedzielnej mszy świętej o godzinie 12.00 w kościele parafialnym pod wezwaniem Św. S. Faustyny Kowalskiej w Szczukowicach parafianie oglądali Jasełka - przedstawienie bożonarodzeniowe przygotowane przez uczniów i nauczycieli naszej szkoły. Tak jak w poprzednich latach "szopka" była prezentowana w kościele dnia 6 stycznia - w święto Trzech Króli. Wzruszająca opowieść o narodzinach Jezusa skłoniła wszystkich oglądających do refleksji. Zgromadzeni głośno oklaskiwali aktorów oraz reżyserów. To była druga prezentacja przedstawienia dla szerszej publiczności. Premiera miała miejsce 20 grudnia w szkole. W tworzeniu dekoracji pomagał nauczycielom sam Ksiądz Proboszcz. Jasełka bardzo się udały.
