112test II

Dzisiaj pani na lekcjach opowiadała o bezpieczeństwie. Ale było zamieszania!
Najpierw obejrzeliśmy film o tym, jak dzieci bawiły się tuż przy drodze. To było wyjątkowo niemądre. Na tym filmie chłopiec o mały włos wpadłby pod samochód! Naprawdę niewiele brakowało. Kiedy dzieci oglądały ten film, tak się zdenerwowały, że wszystkie zaczęły piszczeć. Ja też!
Po filmie rozmawialiśmy na temat niebezpiecznych sytuacji. Każdy chciał coś powiedzieć. Kasia opowiadała, jak jej młodszy braciszek spadł ze schodów, bo nie posłuchał mamy i na nich skakał. Marek bardzo dobrze znał przepisy ruchu drogowego. Wiedział, że nie należy biegać po ścieżce rowerowej.
Rowerzysta może na nas wjechać, a to grozi poważnymi urazami, na przykład wstrząśnieniem mózgu. Przeczytaj więcej