Filmowe spotkania dla dzieci
PAŹDZIERNIK – GRUDZIEŃ 2011:
Kino WDK
zaprasza na cykl spotkań dla najmłodszych widzów – czytanie przez animatora
fragmentu książki dla dzieci, projekcja filmu lub zestawu filmów, zrealizowanych
na podstawie książki lub o tematyce bliskiej czytanej lektury. Po seansie
zapraszamy na warsztaty plastyczne,wspólnie z rodzicami i opiekunami.
Zapropowany zestaw tytułów obejmuje zarówno klasykę polskiej animacji, jak
też produkcje z całego świata.
Zapraszamy dzieci z
opiekunami
niedziele, godz.11:00
kino WDK
DZIECI – WSTĘP
WOLNY
OPIEKUNOWIE – WSTĘP 5 ZŁ
GRUDZIEŃ
11 grudnia – czytamy „Królowa
Śniegu i inne baśnie”
Hans Christian
Andersen
oglądamy - „Królowa śniegu”
reż. Nikołaj Fiodorow, animacja,
ZSRR, 1957, 60 min
W starym mieście mieszka w sąsiednich domach dwoje dzieci: Kaj i
Gerda. W jeden z mroźnych zimowych wieczorów, kiedy poprzez udekorowane
niezwykłymi wzorami okna przytulnych, ciepłych domów wkrada się ciemność, a na
dworze przejmująco zawodzi śnieżyca, Królowa Śniegu porywa maleńkiego Kaja do
swoich lodowych włości i przemieniła jego dobre, czułe serce w sopel lodu. Gerda
musi przejść przez rozliczne próby, żeby dostać się do komnat Królowej Śniegu i
uratować chłopca, wyzwolić go z lodowej niewoli, gdzie panują chłód emocjonalny
i obojętność...
18 grudnia – czytamy „Kubuś
Puchatek”
oglądamy - „Kubuś i
przyjaciele”
reż. Stephen J. Anderson, Don Hall , animacja/familijny, USA,
2011, 69 min
Ulubieniec wszystkich dzieci, największy fan miodu i
nic-nie-robienia powraca do kin w klasycznej animacji. Kolejnego leniwego dnia w
Stuwiekowym Lesie Kubuś wybiera się na poszukiwanie ukochanego miodku. Jako że
jego rozumek nie jest zbyt wielki, przekręca znaczenie wiadomości, którą
zostawił mu Krzyś. Według Kubusia wynika z niej, że jego przyjaciel został
porwany przez tajemniczego stwora Bendezara. Dzielny miś mobilizuje pozostałych
mieszkańców lasu, po czym wszyscy ruszają z heroiczną odsieczą Krzysiowi. Będzie
to wyprawa pełna komicznych i wzruszających wydarzeń, która wprawi w zachwyt
zarówno najmłodszych widzów, jak i wiernych od lat wielbicieli Kubusia...