Pod takim hasłem przebiegały dziś zajęcia w naszej szkole. W nawiązaniu do obchodzonego święta Halloween uczniowie: oglądali efekt ducha Peppera (poznawali prawo odbicia), mnożyli sposobem geometrycznym (to działa - nie do wiary!!!), poznawali tajniki iluzji "palec przebity gwoździem" (choć widzisz, że przebity- to nawet niedraśnięty). Mówiliśmy naszym uczniom: powątpiewajcie, niczego nie przyjmujcie na wiarę. Wątpcie nawet w to, co widzicie. Zachęcaliśmy: sprawdzajcie, zadawajcie pytania, nie bójcie się porażki. Prowokowaliśmy do samodzielnego odkrywania świata. Bo nauka, to przede wszystkim umiejętność wątpienia i stawiania pytań.
A szkoła jest miejscem zdobywania wiedzy o otaczającym nas świecie. Także wiedzy o innych kulturach i świętach (tu np o Halloween). Ponadto pokazaliśmy, że nie strój zdobi człowieka - choć poprzebierani to byliśmy nadal my. Często bywa, że gdy poznajemy kogoś nowego, to na pierwszy rzut oka kształtujemy sobie o nim jakąś opinię. Podobnie gdy widzimy kogoś leżącego - często bierzemy go za pijanego. Te złudzenia bywają mylące.
Na tym zdjęciu mnożymy.
A szkoła jest miejscem zdobywania wiedzy o otaczającym nas świecie. Także wiedzy o innych kulturach i świętach (tu np o Halloween). Ponadto pokazaliśmy, że nie strój zdobi człowieka - choć poprzebierani to byliśmy nadal my. Często bywa, że gdy poznajemy kogoś nowego, to na pierwszy rzut oka kształtujemy sobie o nim jakąś opinię. Podobnie gdy widzimy kogoś leżącego - często bierzemy go za pijanego. Te złudzenia bywają mylące.
Na tym zdjęciu mnożymy.